W Ubuntu brakowało mi pewnego narzędzia wprowadzonego w Windowsie od wersji 7. Znajomy polecał mi Shutter'a i właśnie z niego korzystałem przez pewien czas. Jak go zainstalować? Odsyłam na stronę projektu shutter-project.org
Jednak Shutter wymaga osobnego włączenia, no chyba, że wsadzi się go pod klawisze. I właśnie szukając jak to zrobić odkryłem wbudowaną funkcję "wycinania" screenshoota w Ubuntu (sprawdzone na wersji 15.04, co do innych niepotwierdzone). Proste skróty klawiszowe:
PrtScr - wszystkim dobrze znany zrzut z ekranu (wyświetla okno dialogowe do zapisania zrzutu)
Shift+PrtScr - to właśnie odpowiednik narzędzia wycinania, tylko prostszy w użyciu - po tym skrócie kursor zmienia wygląd na krzyżyk i można zaznaczyć co chcemy "screenować", a następnie odsyła do okienka do zapisu
Alt+PrtScr - tutaj nowość, nie spotkałem w Windzie - screenuje nam aktualnie wybrane okno i odsyła do okienka zapisu
Jeśli nie chcemy zapisywać do pliku a jedynie skopiować do schowka, wystarczy przytrzymać ctrl przy każdym z wyżej wymienionych skrótach.
Linux ma swoje sekrety i niektóre odkrywam ze sporym opóźnieniem :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzięki, sam też jeszcze długo będę poznawał ten system.
OdpowiedzUsuńSuper! Dzięki bardzo!
OdpowiedzUsuńshift + PrtScreen to jest to <3
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki
OdpowiedzUsuń